LPP podnosi rękawicę i odpiera zarzuty
Zawirowań wokół trójmiejskiej grupy odzieżowej ciąg dalszy. W poniedziałek kurs odrabiał straty po telekonferencji z zarządem, który tłumaczył się z tez Hindenburg Research.
W piątek kapitalizacja LPP wskutek tąpnięcia kursu zmalała o blisko 12 mld zł. W poniedziałek z kolei, przy nawet 35-proc. zwyżce notowań, wartość spółki rosła o 7,3 mld zł. Te niecodzienne zmiany nastawienia inwestorów do odzieżowej grupy wynikały najpierw z publikacji obciążającego ją raportu, a następnie dementi kierownictwa.
Nie ma powrotu do Rosji
– Od 30 lat buduję tę firmę, dostarczając inwestorom solidnych stóp zwrotu, a państwu polskiemu przynosząc korzyści w postaci podatków i tysięcy miejsc pracy. W tym roku samego CIT-u zapłacimy ponad 400 mln zł, a różnych innych podatków ponad 2 mld zł – od takich słów rozpoczął poniedziałkową telekonferencję Marek Piechocki, prezes LPP. Odniósł się w ten sposób do piątkowego raportu Hindenburg Research, analityczno-inwestycyjnej firmy, która w piątek zarzuciła LPP m.in. pozorne wyjście z Rosji i zajęła krótką pozycję na akcjach. Papiery trójmiejskiej grupy straciły w jeden dzień niemal 36 proc. Sama spółka opublikowała...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta